— print control

Flow

Screen Shot 2017-11-08 at 13.48.16 Screen Shot 2017-11-08 at 13.48.21Screen Shot 2017-11-08 at 13.48.29Screen Shot 2017-11-08 at 13.48.37project Flow. Tymon Markowski
design Katarzyna Kubicka
link www.kasiakubicka.com

The photographer Tymon Markowski lives in Bydgoszcz since childhood, a city that recently turned its attention favorably towards the Brda River that ends in it. In order to know his river better, he sets off on a trip. For a year Tymon visited places in the river’s vicinity, looking for surprising or extraordinary pieces of reality. The whole trip turned uncanny when he discovered second place named Bydgoszcz – a small village near the source of the river. The distance between these two Bydgoszczs is 106 kilometers in a straight line. It is an unusual space in which he began to „Flow”.

Bydgoszcz – miasto i wieś o tej samej nazwie dzieli 106 kilometrów w linii prostej. Z okolic wsi do serca miasta płynie rzeka Brda, by skończyć swój bieg wpadając do Wisły. Przestrzeń wokół Brdy stała się tematem zdjęć Tymona Markowskiego, który poszukuje niecodziennych fragmentów rzeczywistości. W wyjątkową podróż wzdłuż Brdy – rzeki łączącej dwie Bydgoszcze – wybrał się fotograf Tymon Markowski. Od dziecka mieszka w Bydgoszczy – mieście, które przez ostatnie lata zwróciło się w stronę Brdy, przepływającej przez samo centrum. Jako fotoreporter wielokrotnie realizował zlecenia dotyczące samej rzeki, bądź w jej okolicy. Z czasem rosło w nim poczucie, że Brda traktowana jest bardzo wyrywkowo. Przytacza się ją w kontekście charakterystycznych budynków, pocztówkowych widoków, klubów sportowych, imprez plenerowych czy miejskich inwestycji. Mało kto jednak z pytanych osób potrafił wskazać źródło Brdy. Chcąc ją lepiej poznać, Markowski rozpoczął swoje „Flow”. Jego podróż trwała rok. Fotograf odwiedzał miejsca znajdujące się w sąsiedztwie rzeki, szukając zaskakujących bądź niecodziennych fragmentów rzeczywistości. Poruszamy się pomiędzy wątkami dotyczącymi historii, turystyki, biznesu i rozrywki. Podziwiamy ludzką kreatywność i przestrzeń, którą wokół rzeki zagospodarowano. Odwiedzamy między innymi klub wioślarki, elektrownię wodną, zakład karny czy operę. Zapuszczamy się na bagna i wchodzimy do niedostępnych pomieszczeń pod miejskim basenem. Za każdym z tych miejsc kryje się niezwykła historia. W książce „Flow” można zobaczyć pozowane portrety postaci związanych z Brdą. Ich wybór jest spontaniczny, zależny bardziej od odwiedzanego miejsca i zastanej sytuacji. Czasami autor rezygnuje z bohatera lub pokazuje go na dalszym planie, aby na zdjęciu pokazać przestrzeń z nim związaną. Fotografie Markowskiego w warstwie wizualnej mają wprawić widza w zdziwienie, prezentując mu wizualną zagadkę. Natomiast opisane historie, które kryją się za zdjęciami, pozwalają spojrzeć na opowieść z zupełnie innej strony.

0 comments
Submit comment